Wrażenia i przyjemność obcowania ze zniczkiem są podobne, jak jego podobieństwo z mysikrólikami. Zachęcam do lektury tekstu o mysikróliku. Wskazałem też tam różnice fizyczne pomiędzy tymi gatunkami, do których warto też dodać, że zniczki na zimę opuszczają nasz kraj, zimując na południu Europy, względnie na północy Afryki. Ciekawostką jest, że oba gatunki w lęgu znoszą do 10 jaj, których waga przekracza masę ich ciała, bo wynosi około 5-6 gramów! Zniczki budują często gniazdo w niższych partiach drzew i krzewów, mysikróliki na wysokości nawet kilkunastu metrów. Z moich wielokrotnych podejść do fotografowania tych gatunków wynika, że zniczków w Polsce jest zdecydowanie mniej, niż mysikrólików, mimo, że to zniczki mają znacznie lepsze i komfortowe warunki zimowania niż mysikróliki. Polecam tego ślicznego „malucha” jako obiekt do fotografowania. Pamiętajcie jednak, że tak jak to bywa w przypadku fotografii przyrodniczej trzeba mieć nie lada cierpliwość i nie zniechęcać się większością nieudanych zdjęć. Fotografowanie bardzo ruchliwego zniczka, czy mysikrólika jest bardzo trudne, też uwagi na fakt braku dostatecznych warunków światła, nawet w słoneczny dzień. W dolnej części dorodnych świerków, często nie dociera tyle światła, aby mieć komfortowe do fotografowania warunki. Często się zdarza, że jak już autofocus wyostrzył i zwolniła się migawka to w kadrze mamy pięknie sfotografowaną gałązkę świerka, na której siedział zniczek, czy mysikrólik.
Z ostatniej chwili - 04/2018
Wreszcie dodałem nowe zdjęcia zniczka, bo jakoś od lat nie było okazji, aby poświęcić temu gatunkowi trochę czasu. Dość niespodziewanie w parku miejskim zniczki zaciekle walczyły pomiędzy sobą, czym przyciągnęły moją uwagę. Po prawej stronie było zdecydowanie lepsze światło i postanowiłem tam spędzić trochę czasu w nadziei na bliskie spotkanie ze zniczkiem. I nastąpiło! Zniczek pojawił się kilka razy przed obiektywem, ale musiałem zrezygnować z konwertera, bo autofocus nie nadążał za szybko skaczącym po gałęziach zniczkiem. Tych kilka zdjęć, chyba moich najlepszych jak do tej pory, wzbogaciło i zmieniło galerię tego gatunku.
Z ostatniej chwili - 05/2020
Doskonalenie galerii trwa. Dość niespodziewanie, nieplanowanie udało się zrobić kilka ciekawych zdjęć zniczka. Tych zdjęć było na tyle dużo, że galeria została przebudowana.
Z ostatniej chwili-05/2021
Krzysiek- podziękowania za zaproszenie na taką sesję zdjęciową w jakiej jeszcze nie uczestniczyłem. Tak naprawdę było to spotkanie towarzyskie podczas którego powstawały zdjęcia muchołówki żałobnej i zniczka. Muchołówka żałobna w odległości kilku metrów od nas zasiedliła budkę lęgową. Pięknie śpiewała przez cały dzień gospodarzom i co chwilę pojawiała się na swoich ulubionych gałązkach. Wystarczyło trochę cierpliwości, przestawiania sprzętu- by bez maskowania zrobić najlepsze moje jak dotąd zdjęcia muchołówki żałobnej. Galeria została radykalnie przebudowana i zmieniła status na bardzo dobrą. Podobnie było ze zniczkiem w tym dniu. Zniczek musiał mieć gdzieś w pobliżu  gniazdo, bo intensywnie zbierał owady pojawiając się co chwilę na pobliskim świerku. Ze zrobieniem zdjęć też nie było problemu. Podczas tej sesji powstało na tyle dużo ciekawych zdjęć, że obie galerie trafiają do nowości, a niniejsze wiadomości są wspólne dla obu galerii. Oby takich sympatycznych dni było więcej!
Z ostatniej chwili-05/2022
Kolejne spotkanie ze zniczkiem było na tyle udane i powstało wiele ciekawych zdjęć, że galeria została przebudowana i trafia do galerii ulubionych.