Tak, jak pisałem o bażantach, stwarzających nad ranem zamieszanie i hałas, gdy się zorientują, że zostały zauważone, podobnie jest z kozłem, czyli samcem sarny. Odgłosy, jakie wykonuje kozioł do złudzenia przypominają szczekanie psa i to dość groźnego. Obecnie niewielkie stada saren widać coraz częściej z samochodu na polach, jednak podejście do nich to zupełnie inna sprawa. Tu kłania się jak zwykle dobry punkt obserwacyjny, w którym przy dobrym zamaskowaniu jest szansa na wykonanie zadowalających zdjęć. Podczas spacerów w lesie nie uało mi się też zobaczyć małego koźlaka, który do czasu nabrania sprawności w bieganiu, podczas nieobecności matki, całymi dniami leży, niemal zastygając w bezruch. Jego matka przebywa w niedalekiej odległości nie zdradzając położenia malca, podchodząc ostrożnie jedynie na karmienie.
Z ostatniej chwili -09/2013
Dodałem kilka zdjęć. Część z nich została wykonana w drodze na staw rybny, gdzie miało być wybrane miejsce na poranne fotografowanie w kolejnym dniu. Nie wychodząc z samochodu, prawie się nie ruszając wykonałem kilka zdjęć. Sarną nie przeszkadzała moja obecność. Niestety było dość wcześnie i sarnia mama ze swoim podrostkiem wypadły dość smutno. Lepiej już wypadły zdjęcia zrobione w godzinach dopołudniowych. Kolory, barwa radykalnie odmienna. Ciekawym jest, ze sarna pozwoliła na znaczne zmniejszenie dystansu nas dzielącego. Nie prostując się bardzo powoli podchodziłem do niej. Z początkowych 100 metrów zrobiło się pewnie około 50. Szkoda, że nie był to koziołek, takie zdjęcie z okazałym jego porożem było by ciekawsze.
Z ostatniej chwili 09/2013
Dodano dwa zdjęcia sarny wykonane podczas oczekiwania na jelenie. Światło nieco sie poprawiło, a kompozycja przecinki leśnej z doświetlona kępą traw z sarną - spodobała mi się.
Z ostatniej chwili – 05/2015
Wiele godzin spędzonych w czatowni orlikowej zaowocowało także wykonaniem najciekawszych i najlepszych zdjęć sarny. Sarny i kozły sarny podeszły tak blisko, że zajęły cały kadr. Dotychczasowy dokumentacyjny dorobek fotografii tego gatunku uległ zmianie, a tym samym galeria została przebudowana i trafia do nowości.
Z ostatniej chwili - 05/2016
Tym razem zdjęcia powstały podczas wyszukiwania kolejnych ciekawych miejsc do fotografowania ptaków. O poranku, podchodząc bardzo powoli, zbliżyłem się do pięknego kozła. Powstały zdjęcia kozła sarny, jak dotąd najciekawsze, które wymusiły przebudowę galerii. Szkoda, że nie udało się nagrać charakterystycznego "szczekania" odbiegającego kozła.
Z ostatniej chwili - 04/2018
Wyczekując na podróżniczki, dookoła naszej czatowni co chwilę słyszeliśmy głosy bażantów i kozłów sarny.  To był ten czas i miejsce, aby galerie tych zwierząt uzupełnić o nagrania ich głosu. Szkoda, że były trochę za daleko, bo jakość nagrania byłaby też lepsza, ale tyle lat nie było okazji więc dodałem pierwszą ścieżkę dźwiękową do tych galerii. Z dźwiękami trochę jak z doskonaleniem galerii fotograficznej. Dopiero z kilku spotkań, z bliskiej odległości powstają na tyle dobre zdjęcia, że galerie stają się ciekawe, pokazujące zwierzęta w różnych sytuacjach, oświetleniu i nigdy nie ma takich samych ujęć - to chyba najcenniejsze w fotografii przyrodniczej, że nie wiemy co i kiedy się uda uwiecznić. Wciąż niespodziewane bywają nowe okazje do jeszcze ciekawszych ujęć…