Błędnie założyłem, że papugi te, jak to bywa zazwyczaj z fotografowaniem ptaków, najlepiej będzie fotografować o wschodzie słońca. Wczesnym rankiem papugi z charakterystycznym dla siebie hałasem siadały na ulubionym wysuszonym drzewie na poranną toaletę. Wcale nie zajmowały się żerowaniem i były dość płochliwe. Kilka prób wykonania zdjęć zakończyło się kiepskim rezultatem. Jakie było moje zdziwienie, kiedy w upalne południe i popołudnie papugi potrafiły zbliżać się do turystów na odległość metra, dwóch. Nie były już tak bojaźliwe jak to czyniły o poranku. Gatunek ten naturalnie występuje w Ameryce Południowej, na Fuertewenturze jest gatunkiem reintrodukowanym. Mnicha osiąga niespełna 0,5 metra rozpiętości skrzydeł, przy wadze nie przekraczającej 150 gram. Na pewno jest ciekawym i barwnym urozmaiceniem fauny wyspy, choć nie pospolitym i powszechnym. Jej przelotom zawsze towarzyszy przeszywający odgłos, który nasilał się wówczas, kiedy w okolicy pojawiała się pustułeczka. Mimo, że nie atakowała papug, zawsze miały ją na oku i towarzyszył temu rwetes całego stada.
Z ostatniej chwili - 01/2015 - Argentyna
Pierwszy raz mnichę fotografowałem na Fuerteventurze. Tyle tylko, że tam, był to gatunek sztucznie wprowadzony do środowiska naturalnego, a teraz mnichę fotografowałem w jej naturalnym środowisku występowania, jakim jest Ameryka Południowa. W Ameryce Północnej występuje niemal na całym kontynencie. Moje mnichy fotografowałem w Buenos Aires.
Z ostatniej chwili - 04/2018 -Włochy- Sardynia