Dzierzbę śródziemnomorską widziałem wiele razy. Niestety jest bardzo płochliwa i zanim zdążyłem się przygotować lub złapać ostrość dzierzby już nie było. Nie wiem z czego wynika jej płochliwość, bo sama jest przecież drapieżnikiem. Może dlatego, że pustułeczki na wyspie nie należą do rzadkości. Raz udało się uwiecznić dzierzbę w przepięknej scenerii. Siedziała pośród niskiej roślinności wypatrując swych ofiar. Na szczęście w pewnym momencie postanowiła zmienić miejsce swojej obserwacji i na szczęście poleciała w moim kierunku. Dzięki temu galeria została urozmaicona, szkoda jedynie, że słońce miało się już ku zachodowi, a fotografowanie przy ISO 2000 i czasie 1/60 dało tylko zadowalający efekt, dzięki seryjnym zdjęciom.  Powstała więc galeria dzierzby, która na obecną chwilę jest ciekawsza od naszego srokosza, jakże podobnego do fotografowanej dzierzby śródziemnomorskiej.
Z ostatniej chwili- 11/2017
Pojawiała się kilkukrotnie przed naszymi obiektywami w czatowni w Hiszpanii. Niestety, zgapiłem się z nagraniem głosu dzierzby. Ale za to powstały dużo lepsze zdjęcia i zmieniła się jakość galerii i ranga, z dostatecznej na bardzo dobrą.

FUERTEWENTURA - spis j.POLSKI

Hiszpania- 11/2017 język polski