Wykaz alfabetyczny
Sasebi właściwy
Ssaki
Dobre |
Saw-shelled turtle
Gady
To niewielkiej wielkości żółwie, bo samice mierzą niespełna 30 centymetrów długości. Samce są znacznie mniejsze. Żółwie fotografowałem w Townsvill i występowały wszędzie tam gdzie była woda. Tak, więc nie byłoby problemu z powstaniem obszernej galerii tego żółwia, no ale ta wyprawa była ptasie, nie gadzia... Do tego stopnia są powszechne i oswojone, że przechodząc przez kładkę w parku, żółwie jak kaczki gromadziły sie licząc na dokarmianie. Ciekawe, że na większych zbiornikach były dużo bardziej dzikie i chowały sie pod wodą na widok zbliżającego się człowieka. Dostateczne |
Sawanka kusa
Wróblowe
Dostateczne |
Sawannik
Wróblowe
Bardzo dobre |
Scilly
Wielka Brytania
Bardzo dobre |
Scynk olbrzymi
Gady
To dopiero było zaskoczenie, gdy wychodząc z dość dużego parku w Sydney, idąc mało uczęszczaną drogą, na ulicy zobaczyłem scynka olbrzmiego. Najpierw konsternacja, czy przypadkiem nie jest to jakieś szybkie i groźne stworzenie, ale po chwili widać, że ma spokojne i łagodne usposobienie, mimo dość groźnego spojrzenia. Na domiar tego, "mój scynk" był kaleką, bo stracił przednią prawą kończynę. Niesamowity jest jego niebieski język, który co chwila wysuwa. Kilka prób zakończyło się, jak widać sukcesem w jego przedstawieniu. Bardzo dobre |
Sekretarz
Szponiaste
Od dawna moją głowę zaprzątała chęć posiadania własnej galerii sekretarza. W RPA byliśmy już blisko, jak się później okazało, opuszczonego przez parę sekretarzy gniazda. Sekretarz to wielki indywidualista wśród ptaków, może stąd bierze się taka fascynacja, chęć posiadania własnej galerii, jak też było z innym wielkim indywidualistą - orłosępem. Sekretarze występują wyłącznie w Afryce, na południe od Sahary, na płaskich, trawiastych, sawannowych obszarach. Sekretarz przemierza sawannę niczym spacerowicz, od czasu do czasu uderzając nogą w celu wypłoszenia owadów. Bardzo dobre |
Seledynek
Wróblowe
Bardzo dobre |
Serrated Hinged Terrapin
Gady
Dokumentacyjne |
Sędzioł malabarski
Trogony
O ileż trudniej fotografuje się trogony w Azji w porównaniu z fotografowaniem ich w Argentynie i na Kostaryce. Tam nie było łatwo, ale jak już udało się je znaleźć, to powstały zdjęcia. Pamiętam nasze próby znalezienia trogonów w Tajlandii. Szukaliśmy ich w górzystym terenie, wykorzystując ścieżki pomiędzy budynkami klasztoru mnichów buddyjskich. Dookoła rósł ciemny, gęsty las. Panowała taka cisza w klasztorze, że nie rozmawialiśmy, a otwieranie plecaka zamkiem suwakowym musiało być wykonane bardzo powoli, bo towarzyszył temu zbyt duży hałas. Dobre |