W przypadku burzyka dużego nie powiodło mi się. Powstało jedynie kilka zdjęć dokumentujących nasze spotkanie. A szkoda, bo to moim zdaniem najpiękniejszy z burzyków, do tego największy z tych fotografowanych podczas rejsów. Rozpiętość jego skrzydeł może osiągnąć do 130 cm, a waga nie przekracza kilograma.
Z ostatniej chwili- 05/2021 – Madera
Wykaz alfabetyczny
Burzyk duży
Rurkonose
Bardzo dobre |
Burzyk nowozelandzki
Rurkonose
Burzyka nowozelandzkiego miałem okazję fotografować podczas przeprawy promowej pomiędzy południową, a północną wyspą Nowej Zelandii. Niestety trzymał się bardzo daleko od promu, a wiał tak silny wiatr, że to cud, że jakiekolwiek zdjęcia wyszły ostre. Zestaw na statywie tak drgał i gdyby nie trzymanie statywu, z pewnością wiatr wywróciłby statyw z aparatem. Dla burzyka ten wiatr nie stanowił problemu. Szybował, penetrując morze w poszukiwaniu pożywienia. Nestety zdjęcia mają charakter wyłącznie dokumentacyjny. Dokumentacyjne |
Burzyk północny
Rurkonose
Nie wiem, czy kiedyś się nadarzy okazja, aby wykonać zdjęcia burzyków inne niż takie jak dotychczas wykonałem burzykom nowozelandzkim czy śródziemnomorskim. Duża odległość chwila przelotu małego stada burzyków i na tym się kończy kontakt i próba wykonania zdjęć. Tym razem też tak było. Dlatego galeria startowa, ma symboliczny charakter, ale to nie pierwszy i nie ostatni raz. Waga burzyka północnego wynosi około 400 gramów i osiąga rozpiętość skrzydeł około 80 centymetrów. Dobre |
Burzyk szary
Rurkonose
Nie było wiele okazji podczas rejsów na Atlantyku do wykonania zdjęć burzykowi szaremu. Jest nieco mniejszy od burzyka dużego i wielkiego. Osiąga rozpiętość skrzydeł około metra, przy wadze około 0,8 kilograma. Podczas europejskiej zimy burzyki szare gniazdują na półkuli południowej (Nowa Zelandia, południe Ameryki Południowej), a latem można je spotkać na północnym Atlantyku i Pacyfiku. Nam się udało. Dostateczne |
Burzyk śródziemnomorski
Rurkonose
Burzyki, bez wątpienia to jak dotąd trudny temat do uwiecznienia. Trzymają sie w znacznej odległości od brzegu, a ich grupowe przeloty są bardzo dynamiczne. Niemniej jednak w tej grupie ptaków widzę niewielki postęp. Ostatnie, nie tak dawne fotografowanie burzyków w Nowej Zelandii zakończyło się wykonaniem tylko kilku zdjęć, w trudnych wietrznych warunkach ze znacznej odległości. Nad Bosforem było łatwiej, chociaż tylko raz grupa burzyków przeleciała w znacznie mniejszej odległości i udało się lepiej wyeksponować tego ptaka. Dostateczne |
Burzyk wielki
Rurkonose
Podziwiając zdjęcia rurkonosych w Internecie można je tak naprawdę docenić dopiero kiedy samodzielnie próbuje się wykonać takie zdjęcia. Pomijam już problemy logistyczne z dotarciem na wyspę Scilly w Anglii, choć też warto o nich wspomnieć, bo nie była to łatwa i przyjemna podróż, ale pełna utrudnień i niespodzianek. Jednak fotografowanie na otwartym oceanie było nie lada wyzwaniem. Czym gorsza i bardziej wietrzna pogoda, tym większe prawdopodobieństwo spotkania ptaków. Ale dla fotografujących oznacza to trudności techniczne związane z samym fotografowaniem. Bardzo dobre |
Burzyk żółtodzioby
Rurkonose
Rurkonose należą do bardzo trudnych i rzadko do fotografowanych ptaków przeze mnie. Tym razem okazja nadarzyła się podczas rejsu pomiędzy Sardynią a Korsyką. Burzyk żółtodzioby kilka razy podleciał na tyle blisko statku, że powstały pierwsze zdjęcia tego gatunku. Podwójny sukces! Raz że to nowy, trudny, morski gatunek ptaka, a dwa, że to gatunek zaliczany do fauny Polski. Szkoda, że burzyki śródziemnomorskie, które zawsze pokazywały się w grupie kilku do kilkunastu osobników, zawsze trzymały się w znacznie większej odległości. Dobre |
Buszbok subsaharyjski
Ssaki
Dostateczne |
Carloforte
Włochy
Dobre |
Carskie Sioło
Rosja
Bardzo dobre |