Muchołówka żałobna jest trudno dostępnym gatunkiem z trzech powodów. Jeden to fakt, że jest stosunkowo niewielka, bo waży kilkanaście gramów przy rozpiętości skrzydeł nieprzekraczających 25 cm. Druga trudność to, że jest jej stosunkowo niewielka ilość, a trzecia, ze należy do skrytych, płochliwych gatunków. Niemniej jednak zdarzyło się mi raz, że przez kilka minut dała się obserwować i wykonać kilka zdjęć. Miejmy nadzieję, że nie ostatnich.
Z ostatniej chwili 04/2015-Malta
To moje drugie spotkanie z tym ptakiem. Pierwsze zdjęcia powstały w dość nieciekawym świetle, za to z mniejszej odległości. Kilka ujęć ze znacznie ciekawszym i barwniejszym tłem spowodowało, że galeria muchołówki została przebudowana.
Z ostatniej chwili 06/2015 - w drodze na Nordsapp
Nastąpiła radykalna zmiana i przebudowa galerii muchołówki żałobnej. Rzeczywiście nie było problemów ze znalezieniem tego ptaka. Był dość powszechny, w każdym razie na tyle, że powstało wiele ciekawszych niż dotąd zdjęć i nagrałem własną ścieżkę dźwiękową z głosem tego ptaka.
Z ostatniej chwili 09/2020 – Helgoland - Niemcy
Z ostatniej chwili-05/2021
Krzysiek- podziękowania za zaproszenie na taką sesję zdjęciową w jakiej jeszcze nie uczestniczyłem. Tak naprawdę było to spotkanie towarzyskie podczas którego powstawały zdjęcia muchołówki żałobnej i zniczka. Muchołówka żałobna w odległości kilku metrów od nas zasiedliła budkę lęgową. Pięknie śpiewała przez cały dzień gospodarzom i co chwilę pojawiała się na swoich ulubionych gałązkach. Wystarczyło trochę cierpliwości, przestawiania sprzętu- by bez maskowania zrobić najlepsze moje jak dotąd zdjęcia muchołówki żałobnej. Galeria została radykalnie przebudowana i zmieniła status na bardzo dobrą. Podobnie było ze zniczkiem w tym dniu. Zniczek musiał mieć gdzieś w pobliżu gniazdo, bo intensywnie zbierał owady pojawiając się co chwilę na pobliskim świerku. Ze zrobieniem zdjęć też nie było problemu. Podczas tej sesji powstało na tyle dużo ciekawych zdjęć, że obie galerie trafiają do nowości, a niniejsze wiadomości są wspólne dla obu galerii. Oby takich sympatycznych dni było więcej!