Potrzosa udało mi się fotografować dwa razy i to prawie w tym samym miejscu, ale w kolejnych latach. Raz był to samiec, drugim razem samica. Są bardzo płochliwe. Przy okazji drugiego fotografowania, byłem solidnie zamaskowany i ‘polowałem” na wodniki. Mimo, ze fotografowałem ja z 6-7 metrów, prawie się nie ruszając, chwile się przyglądała, dając sobie zrobić kilka udanych zdjęć, po czym odleciała. Wodnik się nie pojawił. Tak, więc była trochę na pociechę i nagrodę znacznego wysiłku włożonego w czas i przygotowania do sesji. Jest mniejszy od wróbla. Masa ciała to około 20 gramów, przy rozpiętości skrzydeł około 25 cm.
Z ostatniej chwili 05-2014
Kolejna galeria, która radykalnie zmieniła swoją zawartość wiosną 14 roku. Udało się wykonać kilka zdjęć, choć potrzos nie był tak skory do współpracy, jak pokląskwa. Tam wybór był większy. Zestawiając, stare zdjęcia i te nowe, powstała pełnowymiarowa galeria gatunku na mojej stronie.
Z ostatniej chwili – 05/2015
Z posiedzenia w czatowni powstały nowe zdjęcia potrzosa. Nic się tak naprawdę nie działo i jedynie potrzos  spowodował, że nie wróciłem z czatowni z pustą kartą. Usiadł niedaleko czatowni na patyku i donośnie śpiewał. Tam właśnie powstało nagranie dźwięku potrzosa w mojej galerii. A, że poza nagraniem dźwięku powstało też kilka ciekawych zdjęć, nastąpiła przebudowa galerii.
Z ostatniej chwili – 05/2015
W niewielkim trzcinowisku wraz z rokitniczkami udało się wykonać kilka zdjęć potrzosa. Do niedawno przebudowanej galerii dodałem kilka zdjęć.
Z ostatniej chwili – 06/2023