TomKal foto

WRESZCIE! Wiele razy chodząc po lesie rozglądałem się za muchołówką małą i nic. Nie udało się zrobić zdjęcia, prócz jednego, dokumentacyjnego. Ta jego wartość dokumentacyjna była jednak na tyle kiepska, że zdjęcie nie doczekało się publikacji na mojej stronie. I tu znów wkroczył Kerem, chodząc po parku za kowalikami tureckimi wskazał miejsce w którym słyszał muchołówkę małą. Chwila wyczekiwania i udaje się zrobić pierwsze, ale jakże piękne zdjęcie tego urokliwego ptaszka. Ptaszka, bo waga muchołówki małej to około 10 gramów, a rozpiętość skrzydeł to około 20 centymetrów. Jest więc znacznie mniejsza  od naszego wróbla. Później udało się wykonać zdjęcie samicy muchołówki.
Z ostatniej cjwili-06-2023 - Nad jeziorem Majcz Wielki
Wreszcie po 9 latach nastąpiło moje długo oczekiwane spotkanie z muchołówką małą. Galeria dotąd dokumentacyjna otrzymała status bardzo dobrej. Wreszcie bo mieć dokumentacyjną galerię tak pięknej muchołówki nie dawało mi powodów do zadowolenia, satysfakcji. Ze znalezieniem muchołówki nie ma problemu, pod warunkiem, że ptak zamieszkuje miejsce, gdzie się go wypatruje. W Wielkopolsce wiele razy nasłuchiwałem w lesie i niestety nie udało się znaleźć muchołówki małej. Samce muchołówki pięknie śpiewają i łatwo o identyfikację ich głosu i jej znalezienie. W lesie Krzysztofa, gospodarza warsztatów fotograficznych, można rzec, że jest istna kumulacja występowania tych ptaków. Wzdłuż leśnej drogi co 100-200 metrów słychać było śpiewającego samca. Powstało bardzo dobrej jakości nagranie głosu, które zostało dodane do galerii. Jak już ptaki są, to można powiedzieć, że nie ma problemu ze zrobieniem zdjęć. Niestety to nie prawda w przypadku muchołówki małej. Mimo pięknej pogody, w lesie trudno było o dobre warunki oświetleniowe i trzeba było użyć wysokich nastawień ISO, co nie dawało jeszcze komfortu z czasami naświetlania. Na szczęście spotkań było wiele i z setek zdjęć udało się wybrać te najciekawsze, dobrej jakości, które wreszcie pokazują cały urok muchołówki małej. Poswatała galeria o statusie bardzo dobrej z ścieżką dźwiękową śpiewu samca muchołówki małej- WRESZCIE!

Mimo, że podczas tego wyjazdu udało się poprawić zawartość wielu galerii (spis poniżej), to właśnie muchołówka mała była najważniejsza dla mnie podczas tego wyjazdu. Z tych powodów tekst przewodni został dodany do galerii tego gatunku, a nie do galerii rybołowa, który u Krzysztofa jest najważniejszym gatunkiem, podczas organizowanych warsztatów fotograficznych. Dobrze, że jeszcze są takie miejsca w Polsce, gdzie dookoła jest tak wiele gatunków zwierząt, że trzeba się zastanowić na co poświęcić czas na fotografowanie. Tego czasu jak zwykle brakuje. Do Krzysztofa wybierałem się, można rzec co roku, a w rzeczywistości minęło już 6 lat od ostatniej mojej wizyty w tym przepięknym miejscu. Leśne czatownie pozwoliły na sfotografowanie kilkunastu gatunków ptaków i nowego dla mnie gatunku ssaka, jakim jest jenot.
Tradycyjnie w informacjach każdej galerii powstałej lub zmienionej z kolejnej wyprawy fotograficznej, został zamieszczony spis-wykaz galerii w których zaszły zmiany i dodana została jedna nowa galeria-galeria jenota. Wykaz jest jednocześnie zbiorem linków do tych galerii. Jeżeli za nazwą danego gatunku, w nawiasie, znajduje się litera T- do galerii dodany został tekst, a G- dodane nagranie dźwięku danego gatunku.