TomKal foto

Takie gatunki, jak bernikla białolica można spotkać w naszym kraju wyłącznie na przelotach i to bardzo nielicznie. Październik 2013 roku można powiedzieć, że był dla mnie miesiącem bernikli. Sfotografowałem trzy gatunki tego ptaka, z których dwa są rzadkie i trudne do sfotografowania. O sfotografowaniu bernikli obrożnej zadecydował przypadek i determinacja. Tak, o bernikli białolicej zadecydowała podpowiedź o miejscu ich występowania. Oczywiście nikt gwarancji nie daje, że będą tam występowały, bo to dzikie i wolne ptaki, ale jak się nie próbuje, to na pewno się nie uda. I proszę pierwsze podejście i bernikle bez trudu dały się sfotografować. Rankiem drugiego dnia już ich nie było. Czy odleciały na zimowisko, czy to chwilowa ich nieobecność już nie wiem. Szkoda, że ich nieodzownym kompanem była gęś zbożowa, która zakłóciła (weszła w kadr) w najbardziej dynamicznym ujęciu spośród zdjęć wykonanych na tym plenerze. Normalnie mieć gęś zbożową na tak niedużym dystansie, z ciepłą barwą zachodzącego słońca, radość byłaby wielka, ale nie przy fotografowaniu takich „wisienek na torcie” jak bernikle białolice. No cóż to nie market, tu scenariusz pisze natura. Gęsi, niestety w milczeniu, nie wydając odgłosu pasły się spokojnie. Tak, więc znów nie ma mojego nagrania odgłosu tego ptaka. Bernikla białolica jest wagowo  i pod względem  rozpiętości skrzydeł bardzo podobna do bernikli obrożnej (waga około dwóch kilogramów, przy rozpiętości skrzydeł ok 1,2 metra). W zachowaniu także bardzo podobne, choć nie widziałem w locie bernikli białolicej. Czas pokaże, czy będzie jeszcze sposobność poszerzenia galerii tego ptaka w innej scenerii.
Z ostatniej chwili- 07-2015
Dodałem kilka zdjęć stada bernikli. W Holandii można było zaobserwować rzeczywiście sporo bernikli i to w dodatku całymi stadami. Ze zrobieniem zdjęć nie było problemów, choć trzeba było zachować dość znaczny dystans. Niemniej jednak dodałem kilka nowych zdjęć, które były okazją do przebudowania -przeładowanej, jak dotąd galerii bernikli białolicej.
Z ostatniej chwili- 10-2017
Z trzeciego spotkania z berniklą białolicą powstało kilka zdjęć, które wprowadziły urozmaicenie galerii. Wprawdzie odległość była trochę za duża, ale bernikle w towarzystwie innych gęsi, żerujace na polu trzeba było dodać do galerii. Takich jeszcze nie miałem...
Z ostatniej chwili - 07/2018 - Spitsbergen
Galeria bernikli białolicej do ubogich na mojej stronie nie należała, ale jeszcze nie ma takiej galerii, której nie dałoby się poprawić. Zwłaszcza na Spitsbergenie, który jest naturalnym miejscem gniazdowania tych ptaków. Miejscami było ich sporo, ale ich zachowanie było podobne, jak w przypadku lisa polarnego. W miejscach oddalonych od siedzib ludzkich zachowywały znaczną odległość, bliżej ludzi, można było podejść i wykonać lepsze zdjęcia. Dodałem też nagranie głosu bernikli białolicej.