node-gallery | TomKal foto

Czapla siwa Rozwiń text

Najczęściej spotykana czapla w Polsce. Niestety bardzo płochliwa i trudna do uwiecznienia. Żeruje chyba w stałych miejscach, do których się przyzwyczaja i jakakolwiek zmiana powoduje kilkugodzinne obserwacje zmian, jakie zaszły w jej otoczeniu. Będąc, jak sądzę, dobrze zamaskowanym, przez kilka godzin fotografowałem bociana czarnego. W tle stały dwie czaple, które trzymały się w odległości kilku metrów od brzegu sadzawki. Nie podeszły bliżej i nie dały się sfotografować. Innym razem podobna historia. Czapla wylądowała, chwilę popatrzyła, wykonałem jej dosłownie jedno zdjęcie, po czym odleciała. Sądzę, że aby wykonać dobre zdjęcia tego gatunku, trzeba będzie chyba jesienią w miejscu ich letniego występowania postawić czatownię, którą one przez kolejne miesiące zaakceptują, po czym będzie można je swobodnie fotografować. Czapla to dość duży ptak, bo wagą może przekroczyć 2 kilogramy, przy rozpiętości skrzydeł ponad 1,5 metra. Żywi się, podobnie jak bocian, czyli wszystkim co może złapać i zjeść. Od ryb po myszy, węże, owady. Ciekawym jest obserwacja polującej czapli na ryby. Zamiera niemal w bezruchu, będąc bardzo skoncentrowana na nadpływających rybach, po czym błyskawicznie atakuje. Kiedyś, będąc na rybach, na komercyjnym zbiorniku, miałem przyjemność obserwowania takiego ataku. Sam od 3 godzin próbowałem bezskutecznie złowić rybę, a zaobserwowałem, jak na drugim brzegu zbiornika (30 m) nagle usiadła czapla, chwilę zastygła w bezruchu, po czym wyciągnęła z wody sporej wielkości rybę. W czasach łagodnych zim, czaple nie odlatują od nas i można je, mocno przemarznięte , spotkać na polach, czy w sąsiedztwie nie zamarzniętych zbiorników.
Z ostatniej chwili- 07/2013
Po roku postanowiłem sprawdzić skraj podmokłej łąki, gdzie kilkukrotnie udało się rok temu sfotografować bociana czarnego. Już wtedy przylatujące tam czaple siwe stały nieruchomo w znacznej odległości nieufnie przyglądając się mojemu maskowaniu lub żerującemu bocianowi czarnemu. Mimo, iż wcześniej została postawiona siatka maskująca, a wejście do czatowni nastąpiło w nocy, jedna czapla, która przyleciała, przez godzinę od świtu przeszła kilka metrów, i to w kiepskim świetle, wyciągając dwie ryby z wody, po czym odleciała. Nie wiem, czy nie zaakceptowała czatowni, czy się najadła? To nieistotne. Ważne, że udało się zrobić kilka zdjąć zasilających galerię czapli siwej.
Z ostatniej chwili 10/2013
Tak, jak pisałem wcześniej, czapla siwa należy do bardzo nieufnych i płochliwych ptaków. Nawet dobre maskowanie nie gwarantuje efektu wykonania zadowalających zdjęć. Najmniejszy, za szybki ruch obiektywu i po plenerze. Kilka dodanych zdjęć udało się wykonać na otwartych zbiornikach Maltańskiego ZOO. Czapli jest tam rzeczywiście sporo, jednak nie pozwalają zmniejszyć odległości na tyle, aby wykonać lepsze zdjęcia. Obserwowane przez chwilę z kilkudziesięciu metrów podrywają się do lotu. Nawet zimą, podczas mrozu nie dały zmniejszyć dzielącego nas dystansu. Niemniej jednak kilka udanych ujęć dołączyłem do galerii.
Z ostatniej chwili 05-2014
Trochę cierpliwości, trochę szczęścia zamaskowanie i stara galeria niemal odchodzi w całości do archiwum. A to wszystko za sprawą kilku ujęć czapli z niewielkiej odległości. Miały być czernice, głowieńki, a najlepsze zdjęcia udało się wykonać czapli siwej. Szkoda, że nie dopisała pogoda, a właściwie światło. Te same zdjęcia w barwie "ciepłego" wschodzącego słońca byłyby diametralnie lepsze. Zmiany są na tyle istotne, że czapla trafia do nowości. Zapraszam...
Z ostatniej chwili - Turcja2- 09/2014
Dodałem kilka zdjęć czapli siwej w locie. Żerowała z warzęchami, czaplami nadobnymi, czaplami modronosymi i kazarkami. Fotografowałem tym razem będąc znacznie wyżej od ptaków, a więc zdjęcia w locie są niejako na równi z ptakiem tworząc ciekawą perspektywę.
Z ostatniej chwili – 04/2015
No cóż, miały być siewkowce, a udało się wykonać ciekawe zdjęcia czapli siwej. Wybudowana jesienią czatownia przez zimę czekała na pierwsze jej wykorzystanie. Niestety niski poziom wód spowodował, że siewkowce się nie pojawiły. Liczyłem też na kropiatkę, którą w towarzystwie łęczaków fotografowałem w tej okolicy niestety z dalekiego dystansu. Na pociechę kilka zdjęć czapli siwej trafia do galerii.
Z ostatniej chwili - 07/2015
Wracając z nieudanej próby sfotografowania przepiórki, po ulewnym deszczu o zachodzie słońca udało się wykonać w niesamowitym świetle kilka zdjęć czapli siwych i czapli białych. Takie zdjęcia musiały zasilić galerię tych ptaków na mojej stronie. I chyba tak miało być, bo na skutek zwalonego drzewa po ulewie musiałem zawrócić i wybrać dłuższą drogę powrotną. Bez tego utrudnienia nie powstały by tak ciekawe zdjęcia czapli.
Z ostatniej chwili- 06/2016- Mongolia
Czaple siwe urozmaicały nam wielogodzinne wyczekiwanie na bielika wschodniego, czy uhlame garbonose. Raz stado czapli polowało wraz z kilkudziesięcioma kormoranami. Chyba wybraliśmy dobre miejsce, bo na niewielkiej płyciźnie jeziora wiele się działo. Niestety, warzęchy, które też nas odwiedziły, pojawiły sie raz na krótko i nie udało sie wykonać zdjęć. Czaple natomiast były czasami tak blisko, że nie mieściły się w kadrze. Był powód do przebudowy galerii czapli siwej na mojej stronie.
Z ostatniej chwili- 12/2018- Sri Lanka
Z ostatniej chwilii-09/2019
Galeria czapli siwej od dawna należała do moich ulubionych galerii. A że nie ma takiej galerii, której nie dałoby się poprawić, uzupełnić ciekawszymi zdjęciami, skorzystałem z zaproszenia Tadeusza, który pokazał mi miejsce, w którym można spotkać czaple siwe, białe, zimorodka i, przy dużym szczęściu, bociana czarnego. Tadeusz, serdecznie dziękuję za zaproszenie i pozdrawiam. Tym razem postanowiłem nagrać film z polowania czapli siwej. Jest to pierwsza taka moja próba uzupełnienia galerii fotograficznej filmem. Sam film zamieszczony jest na YouTube i podaję adres, który jest jednocześnie linkiem do mojego filmu https://www.youtube.com/watch?v=jmN9utBw7yM. Samo polowanie czapli siwej polega na zamarciu w bezruchu na kilka, kilkanaście minut i wyczekiwaniu na rybę. Są bardzo czujne mimo skupienia na polowaniu i jakikolwiek ruch z mojej strony kończył sesję fotograficzną, a właściwie filmową. Dodałem też kilka zdjęć do galerii.
Z ostatniej chwili – 09-2021
Znów przypadek spowodował radykalne zmiany w galerii czapli siwej. Tym razem czekaliśmy na pojawienie się bąka. Czapla siwa, jak zwykle bardzo ostrożna podchodziła coraz bliżej, dokonywała nalotów nad czatowniami. To wystarczyło aby wykonać dynamiczne, ciekawe ujęcia, tego przepięknego ptaka. Galeria została radykalnie przebudowana. Halina (link), dziękuję za zaproszenie. Jeszcze się nie zdarzyło, aby w twoich czatowniach coś ciekawego się nie wydarzyło. Miał być bąk, a były czaple, brodziec, kwokacz i jeszcze kilka innych ptaków. Niesamowity dzień, dziękuję!
Z ostatniej chwili – 05-2022-Węgry
Z ostatniej chwili-10/2022
Nasze dotychczasowe próby fotografowania kulików wielkich zawsze były związane ze świtem, nad ranem. A, że scenariusz zachowania ptaków zawsze się powtarzał i trudno było o zdjęcia w dobrym świetle, to trzeba coś zmienić w naszym działaniu. Postanowiłem posiedzieć w czatowni od południa do zmroku. Ciekawe, czy kuliki bywają na zbiorniku w ciągu dnia i na nim żerują. Aby się przekonać trzeba poobserwować z czatowni i sprawdzić. Jak zaplanowałem tak zrobiłem. Już na samym dojściu do czatowni miła niespodzianka. Kilkadziesiąt biegusów poderwało się na mój widok do lotu. Jak się okazało bardzo krótkiego, bo zatoczyły małe kółko i usiadły pomiędzy mną a oddalona o kilkadziesiąt metrów czatownią. Powstają pierwsze zdjęcia tak jak nad naszym morzem podczas jesiennych przelotów ptaków. Trwało to minutę, dwie, bo trzeba wejść do czatowni, bo to dla kulików tutaj przyszedłem. Przez kilka godzin wyczekiwania w czatowni pojawiały się przed obiektywem niemal wyłącznie biegusy: zmienny, krzywodzioby i piaskowiec. Przez te kilka godzin wyczekiwania miałem cały wachlarz zmienności światła i pogody. Od stalowego, kontrastowego słońca, poprzez deszczową ulewę po, na zakończenie dnia, piękne miękkie, żółte światło. W tym świetle do grona fotografowanych ptaków dołączyła czapla siwa, jeden z moich ulubionych gatunków. Powstają ciekawe zdjęcia tych wszystkich wymienionych gatunków, dlatego też niniejszy tekst jest wspólny dla wszystkich wymienionych gatunków. No cóż w dość nietypowej porze powstało wiele ciekawych zdjęć wprowadzających na tyle zmian w galeriach, że trafiają wszystkie sfotografowane gatunki do nowości. Po raz pierwszy w życiu fotografowałem biegusy z czatowni. Były niemal cały czas ze mną. Około godziny 18:30 światło było na tyle słabe, że postanowiłem zakończyć na tym fotografowanie. Po chwili pakowania, wychodzę z czatowni idąc po mieliźnie w kierunku samochodu. Nagle słyszę znajomy głos, który od kilku dni zapowiadał zawsze przybycie kulików wielkich. Nigdy nie lądowały bez wydania swych charakterystycznych odgłosów. Obróciłem się i jest! Cała siódemka kulików wielkich, dotychczas obserwowanych ptaków od chyba już ponad miesiąca. Wylądowały na odległej ode mnie wyspie. Powstało pamiątkowe dokumentacyjne zdjęcie, które dodałem, póki co, na końcu galerii kulika wielkiego. Ptaki przebywają tam wyłącznie od zmierzchu do świtu.
Z ostatniej chwili - Botswana -11/12-2022
Z ostatniej chwili - 041/2023